Mieliśmy z nią zawsze taki
układ że nie pukamy do pokoju gdy
chcemy wejść . Otwieram drzwi a tam
Lucy całująca sie z Rickiem . Rick to moj byly chlopak . Bylismy razem 2 lata ale odkad dowiedzial sie ze jestem Belieber zerwal ze mna . Bardzo to przezylam i nie moglam przez dlugi czas sie pozbierac . Wtedy Lucy byla caly czas przy mnie 24 godziny na dobe . Wspierala mnie byla dla mnie jak siostra. Wtedy przyrzeklysmy sobie na malego paluszka ze zadna z nas nie bedzie spotykala sie z chlopakiem z ktorym wczesniej bylismy . A wracajac do rzeczywistosci . Nie wiedzialam co powiedziec . Tak mnie zamurowalo ze oddychac nawet nie moglam . Ale zaraz . Skoro oni sie spotykaja to rownie dobrze Rick moze byc ojcem dziecka . Dlaczego ja teraz na to wpadlam no ale przeciez wczesniej nie wiedzialam ze sie spotykaja .
- Co tutaj sie dzieje ?! - po dluzszej chwili patrzenia na nich a oni na nas odezwalam sie .
- Alex ja ci wszystko wytlumacze . - Lucy szybko wstala i zaczela sie zblizac do mnie ale ja odsunelam sie . Zabolalo mnie to . I to nawet nie wiecie jak bardzo . Nie dlatego ze to moj byly . Nie bylismy razem od pol roku i mogl robic co chce . Tylko dlatego ze obiecala mi cos na paluszka . A na paluszka to obietnica do konca zycia . Momentalnie lzy mi naplynely do
oczu . Jak ona mogla mnie tak oszukac . Oklamac . Z moich mysli wyrwal mnie Nick .
- Jedno pytanie . Czy to on jest ojcem dziecka . ? - Powiedzial tonem ktory ostatni raz slyszalam jak mial 10 lat gdy zjadlam mu zelki . Lucy nic sie nie odezwala tylko kiwnela glowa . I wszystko bylo jasne . Oklamala nas . Wiedzialam juz ze nie chce miec z nia nic wspolnego . Wyszlam z jej pokoju bez slowa . Nick chyba tam zostaw bo uslyszalam..
--
I jest juz 7 rozdzial ;* Przepraszam za bledy ale pisze na fonie . Dziekuje za wejscia i komentarze . Kocham was ;*
SUPER ;P KOCAHM TEGO BLOGA. MAM PYTANIE KIEDY BĘDZIE COŚ O JUSTINIE ?
OdpowiedzUsuń